michalszalinski

napisał o Wstyd

Nie jest to niestety arcydzielo, a na takie liczylem po tych wszystkich zachwytach i po dobrym debiucie (ale znow nie genialnym). Generalnie film pornograficznie pokazujacy zagubienie, brak uczuc, jednostkisamotna w tlumnej metropolii. Czyzby sugestywny obraz wspolczesnosci? Kilka genialnych scen, ale kilka tez niestety zbyt lopatologicznych (scena z siostra na koncu, zbyt idealna kolezanka z pracy (tu i teraz, heh:) ), sztampowy szef)...
Troche wnosi ciekawych mysli i prowokuje do dyskusji, ale zaluje ze tak piekny temat nie zostal wykonczony do granic genialnosci.
Acha, jest piekny estetycznie.

Na bogato oceniles to, na bogato ;)